Archiwum dnia: 11 lipca 2010

Sezon kąpielowy – otwarty

W piątek wyjęłam z piwnicy basenik i nalałam wody. Pogoda jest tak upalna, że z przyjemnością siedzi się w  wodzie nawet dwie godziny. basen1 Maksio był w wodzie bardzo aktywny, skakał chlapał, rzucał piłką… basen2 Wkrótce Maksio miał mokre włosy… basen 3 – Patrzcie jak ja pływam – wołało maleństwo… basen 4 Mateusz z Konradem grali w piłkę wodną. basen 5 A tu nowa konkurencja – pływanie jak po sznurku…Oprócz tego chłopcy bawili się w rekiny i łapali się za stopy.