Wtorek u Amelki

Dzisiaj Maksio bawił się z Amelką. Było bardzo miło. dzis1 Najpierw przymierzali czapki…Maksio był Mikołajem… dzis2 Potem Maks oddał czapkę Amelce… dzis3 Na chwilę wyszliśmy na dwór.Zrobilo się gorąco…Zresztą Amelka i Maks biegali w przeciwnych kierunkach. dzis5 W domu było przyjemnie chłodno.Można było gotować… dzis6 …jeść „ugotowaną” kukurydzę… dzis7 …i tańczyć –„tańce połamańce”. dzis8 Tu Amelka i Maks są rekinami i ruszają rytmicznie płetwą grzbietową. dzis9 Tu skaczą , bo „każdy chce być kangurkiem”… dzis10 Tańce były wyczerpujące, więc potrzebny był relaks…