Maksio przekonał się do układania klocków Numiconu na dużej płytce. Najpierw Maks układa jakąś swoją kompozycję, a na koniec staramy się zapełnić całą płytkę klockami, uzupełniając puste miejsca. Maks bawi się też układając koraliki Numiconu na płycie. – Patrz Mamo – pasuje na palec!
Archiwum miesiąca: marzec 2011
Sobota z Amelką
Maks i Amelka są trochę do siebie podobni szczególnie w rozwoju mowy. Znają się od trzech lat i czasem się odwiedzają. Bardzo się lubią… Amelka ma fajny bujany „kokon”. Maks też go wypróbował. Maks lubi słuchac piosenek, a Amelka ma swoje pudło ze skarbami… Maks lubi grającą perkusję, a Amelka pierścionki. Oboje lubią robić miny w lustrze, oglądać książeczki i tańczyć przy tańcach połamańcach.
Ciasto francuskie z mięsnym nadzieniem
Dzisiaj robiliśmy paszteciki z ciasta francuskiego. Zmieliłam mięso i warzywa z rosołu, doprawiłam przyprawą do ziemniaków, dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek i tak przygotowany farsz układaliśmy na kwadratach świeżego ciasta francuskiego. Maksio rozwija rulon ciasta francuskiego. Nożem tniemy ciasto na równe kwadraty. Nakładamy mięsne nadzienie. Trochę więcej, a może trochę mniej… Zaklejamy kwadraty ciasta jak kopertę… …bardzo starannie. Niektóre kwadraty zlepiłam w rulony. Tak wyglądają nasze paszteciki przed wstawieniem do piekarnika. W trakcie pieczenie niektóre koperty się otworzyły… Maksio degustuje nasze wspólne dzieło. Akurat dla dziecka bardziej poręczne są rulony z ciasta francuskiego.