Ośrodek 12 Dębów położony jest nad jeziorem Ciechomickim w leśnej głuszy. Najbliższy kościół jest w Łącku, ale bez samochodu i bez wózka raczej z Maksem bym tam nie dotarła. Wysłuchałam więc mszy w radiu.
Maks miał zaplanowane pól godziny z logopedą, ale dzięki Julii, spędził też czas w basenie.
Julia ma fachowe podejście do nauki pływania.
Sama radość…
Nie tylko Maksio tak miło spędzał czas…
Po południu było ognisko.
Pieczemy kiełbaski
Trzej kumple z turnusu…
Akcja – czy uda nam się sforsować drzwi?
Maksio wytarzał się w sosnowym igliwiu…