w sobotę 19 lipca mieliśmy po śniadaniu dzień sportu. Starsze rodzeństwo obsadziło miejsca trenerów poszczególnych konkurencji. Wyjątkowo Maks wziął udział we wszystkich i zdobył 12 podpisów zaliczających! Brawo dla Maksa i taty, który z nim uczestniczył w tych zmaganiach.
Pani Ewelina rozdaje karty zaliczeń zawodnikom.
Jako pierwszą konkurencję zaliczył – zjazd ze zjeżdżalni. Tu podpisywał zaliczenie Mateusz.
Skoki przez plotki…
Wyścigi na gumowych wierzchowcach.Tata na słoniu, Maks na krowie…
Rzut obręczą na pachołek. Trzy próby…
Rzut piłką do miski, dwie próby…
Rzut piłką do kosza, do skutku…
Turlanie się po kocu…
Skoki w rurze po piasku, albo przynajmniej przejście…
Po skończonych konkurencjach wymiana wrażeń.
– Zobacz co mam?
Ogłoszenie wyników i gratulacje dla uczestników!