Archiwum miesiąca: marzec 2014

Ulubione wafle Maksa

Maks lubi wafle domowej roboty, chociaż właściwie prawdziwsze jest stwierdzenie, że lubi wafle smarowane w domu, gdyż wszystkie składniki kupujemy w sklepie. Wczoraj po obiedzie, który zjadł samodzielnie, pomógł nam smarować wafle. Kupujemy gotową masę krówkową albo kajmakową w puszce i wafle albo andruty.
wafle1Nie jest łatwo wyjąć  tak dużo masy z puszki…

wafle2Ach to smarowanie, okazuje się, że to nie takie proste, nawet kiedy masa kajmakowa ogrzała się już trochę po wyjęciu z lodówki…

Maks świętuje Dzień Żołnierzy Wyklętych

1 marca jest Narodowym Dniem Pamięci o Żołnierzach Wyklętych, którzy walczyli o niepodległą Polskę . W 1944 r. wkraczająca ponownie na nasze ziemie Armia Czerwona nie niosła Polakom wyzwolenia ani pokoju, lecz nową okupację. Po początkowym współdziałaniu z oddziałami Armii Krajowej Sowieci rozpętali przeciwko jej żołnierzom wiele prześladowań. Nie mając innego wyjścia, zagrożeni terrorem, tysiącami wracali do lasów, wybierając walkę z bronią w ręku, zamiast bezwolne zdanie się na łaskę oprawców z UB i ich sowieckich mocodawców z NKWD. Opór przeciwko sowieckiej dominacji od razu przybrał formę zorganizowanej walki zbrojnej – Powstania Antykomunistycznego. W beznadziejnych warunkach, przy całkowitej obojętności świata przez ponad 10 lat prowadzono walkę z okupantem i rodzimymi kolaborantami. Nieliczni z powstańców walczyli i ginęli jeszcze pod koniec lat 50, a ostatni z nich – Józef Franczak „Lalek” – zginął z bronią w ręku 21 października 1963 r.

Ideą „Biegu Tropem Wilczym” jest upamiętnienie żołnierzy antykomunistycznego podziemia zbrojnego.W tym roku patronami biegu są: Danuta Siedzikówna ps. Inka, mjr Hieronim Dekutowski ps. Zapora, Zygmunt Szendzielarz ps. Łupaszka, Józef Kuraś ps. Ogień, Władysław Łukasiuk ps. Młot, Jan Borysewicz ps. Krysia i Anatol Radziwonik ps. Olech.

O 11 przybyliśmy z Maksem do Parku Skaryszewskiego, żeby wziąć udział w grze rodzinnej.

W punkcie rejestracyjnym dostaliśmy kartę patrolową i ruszyliśmy na poszukiwania pięciu punktów , w których mieliśmy dostać pieczątkę potwierdzająca nasze wykonanie zadania.

gra1Widać już kolejkę do pierwszego punktu i pomarańczowy balon rozdawany przez TVP2…

gra2Zaliczenie zadania, w którym trzeba było wymienić 5 sprzętów zapamiętanych z tej skrzynki…

gra3A oto tajemnicza zawartość skrzyni.

W drugim punkcie trzeba był powiedzieć, czy pokazywane zdjęcia roślin są jadalne czy trujące.

gra5Daliśmy radę!

grar1A oto nasze dwie karty uzyskane w tych punktach, które były pomocne  w rozwiązywaniu krzyżówki w grze rodzinnej. Niestety Maksowi znudziło się stanie w kolejkach do innych punktów, więc nie rozłożyliśmy namiotu z dwóch pałatek i nie oznaczyliśmy naszego położenia na mapie, przy użyciu kompasu, tylko wróciliśmy do centrum rejestracji uczestników biegu, gdyż Maks koniecznie chciał popatrzyć na maszyny żołnierzy…

zol1Maksa fascynowały maszyny, broń i mundury…

zol2Oto grupa rekonstrukcyjna Radosław – kiedy oni strzelali, Maks na początku zatykał uszy.

zol3Oglądał z tatą karabiny…

zol4Dorośli też interesowali się bronią.

zol5zol6Jak działa zamek dwutaktowy w austriackim Manlicherze?

Bieg Tropem Wilczym na 5km zaczynał się o 12.00, a na 10 km o 12.45

My kibicowaliśmy biegnącemu w zakątkowych barwach – Łukaszowi- wujkowi Moniki.

bieg1Kibice Łukasza: Maks i Maja z mamami.

Każdy uczestnik biegu po przekroczeniu mety dostawał pamiątkowy medal.

bieg2

Zwycięscy biegów – puchary

bieg5A oto nasz zawodnik- Łukasz:

lukasz3Świetnie biegł!

Najlepsze czasy biegu na dystansie 10 km:

zwyciescy1Pierwsza kobieta Zaniewska Izabela była 19 na mecie!

Wszystkim biegaczom – Gratulujemy!

Pizza z selerem naciowym

Maks, w drugim tygodniu ferii, musiał podleczyć gardlo, więc spełniał się kulinarnie.

Oto nasza rodzinna specjalność pizza z selerem naciowym, serem mozzarella i pieczarkami.

pizza1Maks dodaje pokrojoną szynkę.

pizza2Czas na przykrycie wszystkiego żółtym serem.

pizza3Po pizzy zabawa krakersami…

pizza4Maks zje krakersa jak powie jaka to samogłoska…