Archiwum miesiąca: sierpień 2014

Maks lepi knedle

Sezon na śliwki już się rozpoczął i zamarzyły mi się knedle. Przepis na  ciasto na knedle wzięłam z blogu . Szczególnie spodobał mi się pomysł zastąpienia pestki –  kostką cukru.

Kupiłam duże śliwki, więc do ciasta wkładałam tylko połówkę śliwki z wepchniętą w miejsce pestki – kostką cukru.

knedle1Kawałek ciasta ziemniaczanego na dłoń…

knedle2Na środku placka kładziemy śliwkę i zalepiamy ją w cieście, formując z niego kulkę.

knedle3Toczenie kulki w dłoniach to dla Maksa aktywność, w której ciasto przylepia się do dłoni,    ( a Maks lubi mieć czyste ręce) i czasem lepiej toczyć knedel na desce z mąką.

knedle6
Oto moje knedle!
knedle7Teraz  czas ugotować knedle.

knedle10Ostrożnie wkłada łyżkę cedzakową z knedlem do wrzącej wody.

knedle9Knedle ze śmietaną- pycha!

Maks fajnie się pobawił , ale do degustacji nie dał się przekonać!

U Adasia w Zaździerzu

Sierpniowy weekend spędziliśmy u Adasia na działce. Piątek był bardzo gorący i deszcz który zapowiadano nie padał.

m1Maks relaksował się w hamaku.

m2Bawił się dinozaurami.

m4Robił banki mydlane.

Pod wieczór, gdy zrobiło się chłodniej napaliliśmy w kominku na tarasie.

km1Kominek meksykański bardzo  nam się spodobał już na pierwszy rzut oka, ale wieczorem, kiedy w nim napaliliśmy, wręcz nas zachwycił.

km2W sobotę jednak padało. Pojechaliśmy do Płocka kupić Maksowi nowe okulary. Przy okazji zaliczyliśmy Kids Play.

g1Maks upodobał  sobie ten samochód.

g2Właściwie to musiał zaliczyć jazdy próbne we wszystkich możliwych pojazdach.

g3Koparka , wyciągarka była zepsuta, ale Maksa to nie zniechęciło.

g4Dopiero po przetestowaniu wszystkich maszyn weszliśmy do Kids Play.

g5Maks uwijał się jak potrafił i osiągnął wynik 45, podczas gdy zapisany w maszynie wynik lidera wynosił 200.

g6– trochę tu, trochę tam, ciągle nowy pomysł mam…

g7Kulki i chodzenie w podwieszanych rurach już coraz mniej zajmują Maksa.

ma1Wieczorne wspólne oglądanie bajek.

ma2Nie ma jak wspólne skakanie.

ma3ma4

 

Józiu i Cora odwiedzili Maksa

Józiu i Cora to kuzyni Maksa. Co rok przylatują do Polski na wakacje. W sobotę byli u nas na obiedzie.

jc1Było gorąco więc rozpoczęliśmy od kąpieli.

jc2Przez chwilę łowili kaczki na wędkę.

jc3Potem muzykowanie.

jc4Zabawa kulkami marble run.

jc6Wspólny relaks na poddaszu.

jc7Cora pokazała Maksowi jak się kręci hula-hop.

jc8Józio pokazał  Maksowi jak się gra w wyścigi samochodowe.

jc9…i popatrzyli sobie na świat z góry…

Maks na lecie w mieście

Od 28 lipca Maks chodził na półkolonie zorganizowane przez Stowarzyszenie Bardziej Kochani, które odbywały się w szkole na Czarnieckiego.

W poniedziałek Maks był na zajęciach z ceramiki.

W środę był w Zachęcie na wystawie o kosmosie. Robił też własny model planety.

maks2maks3W czwartek był u endokrynologa, więc nie pojechał na całodniową wycieczkę na Farmę Iluzji.

W piątek był w Hula Kula.

W poniedziałek 4 sierpnia był w Muzeum Kolejnictwa.

We wtorek był na hipoterapii w stajni Agmaja.

W środę był u okulisty , więc nie był w Muzeum Chleba.

W czwartek był na warsztatach robienie pizzy w pizzerni Pepperoni. 

Przymierzał też kask strażaka.

maks1W piątek bardzo padało i Maks został w domu. Nie był więc w kinie na filmie. To były bardzo ciekawe dwa tygodnie. Zdjęcia Maksa  z lata w mieście przekopiowałam z Blogu Stowarzyszenia Bardziej Kochani.

 

Zakończenie turnusu w Rowach

Dwa tygodnie  temu zakończył się turnus w Rowach. Pogoda dopisała. Generalnie dzieci nie chorowały. Nasze animatorki bardzo się starały i wymyślały dla nas wiele atrakcji. Dwa razy podchody. Raz z czarownicą i uwięzioną królewną, którą uwolniliśmy, gdy rozwiązaliśmy wszystkie zadania.

podchody1Oto zapłakana królewna i czarownica.

pod2Tu nasza grupa robi pająka i sieć, zgodnie z poleceniem czarownicy. Maks jakoś bardziej zainteresowany lalką!

Były tańce. Układ latynoski i country. Ten ostatni z nauką kroków dla wszystkich.

taniec3taniec1Kroki do piosenki country

cowboy2Maks  na turnusie chętnie przymierzał kapelusze i okulary.

uameli2Krótko siedział z dziećmi i oglądał bajkę…

uameli1…dał drapaka do pokoju obok i wcielił się w mafioza…

uameli4…oczywiście z gnatem!

bui1Po raz pierwszy wyraził chęć malowania twarzy.

Na koniec turnusu tańczył z Mateuszem.

mmOstatnie plażowanie.

pl1pl2Intelektualne rozrywki w plażowym namiocie.

Nauczyliśmy się robić żółwie finansjery z pianki i obciętej butelki po napoju (1,5 l).

zół1Z pianki wycinamy kształt żółwia, a pisakiem malujemy sześciokąty skorupy.

zol2Obcinamy dno butelki po napoju.

zol3Następnie do żółwiowej podstawy przymocowujemy, wstążką do kwiatów, denko od obciętej butelki.

zól5Od spodu na denko butelki i znowu przewlekamy przez podstawę żółwia aż przepleciemy przez wszystkie pięć wklęśnięć denka.

zol6zol8Do takiego żółwia możemy zbierać banknoty!

Maks w Osadzie Burego Misia

W moje urodziny pojechaliśmy do Kościerzyny. Niedaleko niej znajduje się Osada Burego Misia. Napisałam „osada”, ale pełniej opisuje to miejsce słowo – wspólnota. Stowarzyszenie Bardziej Kochani zabrało nas tam na wycieczkę, jako że interesują ich miejsca, w których mieszkają dorosłe osoby niepełnosprawne intelektualnie. W Osadzie Burego Misia mieszka wspólnota założona przez Zmartwychwstańca – księdza Kubę Marchewicza. Trzydzieści lat tej wspólnoty przedstawił w książce „Drobiny Życia”.

ksia„Drobiny życia” to wzruszające świadectwo Jego drogi Kapłańskiej, wyborów, jakich dokonał, żeby być blisko tych, których (…) „dostał” od Boga, by uwierzyć, że życie jest piękne , a miłość – bezinteresowna (…)

Wspólnota Burego Misia zawiązuje się podczas letnich wyjazdów, na których opiekunowie – Bure Niedźwiedzie – opiekują się osobami niepełnosprawnymi – Burymi Misiami. Podczas wspólnie spędzonych dni powstają więzi, zawiązują się przyjaźnie, które trwają…

Osada Burych Misiów to miejsce, w którym razem mieszkają i pracują zaprzyjaźnione Bure Niedźwiedzie z Burymi Misiami.

bm0bm1Właśnie przyjechaliśmy.

bm2Maks przed domem rekolekcyjnym.

bm3W tej kaplicy odbywają się Msze św. o 9:00 w każdą niedzielę, także dla  okolicznych mieszkańców.

bm4Obeszliśmy zagrody zwierząt hodowlanych: krów, lam, prosiaczków…

bm6Słoma zebrana – przygotowana!

bm7Dzieci karmiły świnki chwastami.

bm8To właśnie właściwy dom Burych misiów, gdzie nasza wycieczka jadła obiad.

bm9Maks od razu wpakował się do wózka.

Większość czasu spędziliśmy w cieniu w miejscu letnich Mszy św. Nasza przewodniczka opowiadała nam o tym jak funkcjonuje Wspólnota Burego Misia.

amfiZostawiłam Maksa pod drzewami a sama poszłam obejrzeć całe gospodarstwo.

jezioroJezioro (własność Osady) nad którym wypoczywają latem na obozach pod namiotami – Bure Misie.

agroturyJeśli ktoś chce tu przyjechać, może wynająć jeden z trzech dwuosobowych pokojów, ponieważ Osada Burego Misia prowadzi gospodarstwo agroturystyczne.

cafewiataWiata dla obozowiczów, jest też kawiarenka, w której spędzają wspólnie czas.

grzadkiDla osób na wózkach specjalnie podniesione grządki. Oglądaliśmy pole orkiszu, plantację zielonych pomidorów, pomidory pod folią, winnice, ule, a w serowarni zamówiliśmy produkowane w osadzie żółte sery.

Na sportowo

W tym roku było nam trochę łatwiej zachęcić Maksa do sportowych zmagań.

sport1eco1Były także eko zawody, czyli sportowe zabawy wykorzystujące surowce wtórne.

eco3Podrzucanie papierowych kulek na chuście Klanza

eco5Strzelani goli papierowa kulą.

eco7Wyścigi z balonikiem pełnym wody na łyżce, zamiast jajka.

eco8Wrzucanie plastikowych butelek do wysokich pojemników

ecosportA także zabawy z talerzykiem pełnym wody w -podaj dalej!

pdalej1pdalej2Do żółtego talerzyka nalewa się wody . Każdy zawodnik trzyma za kubek, który dostał od poprzednika i musi podać następnemu, który chwyci za pojemnik który jest niżej i podać dalej.

Cyrkowa trupa znów w Rowach

cyrk1Cyrkowe występy cieszą się wśród nas dużym zainteresowaniem.Włączani do tych zabaw są także rodzice.

cy3Maks był ciekawy co tam się dzieje za kurtyną…

cy4…i szybko salwował się ucieczką.

Tata Maksa też był włączony doi zabawy.

tata

Na koniec wspólne zdjęcie z cyrkowcami.

cy5Mało nas, mało…

cy6Teraz dużo więcej!

Po występach cyrkowców poszliśmy na plażę.

zs1Taką plaże bardzo lubimy. Pusto i już tylko przyjemnie ciepło.

zs2Morze niby takie samo, ale codziennie inne.

zs5Czekamy na zachód słońca.

zs7Tego dnia nie zobaczyliśmy jak słoneczna kula schowała się za horyzont.

 

Wieczór z Indianami

Podobnie jak rok wcześniej odwiedzili nas na turnusie Indianie. Śpiewali dla nas swoją piosenkę i nauczyli nas radzić sobie z grzechotnikami.

ind1Czekamy na zaproszonych gości.

ind2Indianie przybyli i dla nas zawyli!

ind3Maks zgłosił się na ochotnika, żeby rozprawić się z pierwszym grzechotnikiem!

ind4Grzechotnik jest czerwony i mocno nabuzowany…

 

ind6Maks miał go rozdeptać, ale jakoś nie mógł nogą w niego trafić. Cóż grzechotniki są zwinne…

ind7Na koniec spotkania Indianie postawili nam wigwam!

Szymek, brat Karolci zorganizował piracki rejs .

pirat1Piraci zaokrętowani, zdyscyplinowani.

pirat2Niektórzy uzbrojeni…

pist1…po zęby!