Dzisiaj Maks poszedł na grób swoich dziadków – na Powązkach. Wybraliśmy się przed południem i na cmentarzu było pusto. Na grób dziadków najbliżej jest od ostatniej bramy przy ulicy Ostroroga. Bardzo się tam zmieniło, gdyż wybudowano wiele nowych bloków.
Maks przebiegł prawie całą drogę…
Wracając przechodziliśmy obok grobu dziecka, które zmarło mając rok i dziesięć dni. Maksowi podobał się pomnik z małym aniołkiem.