W tym roku, w związku ze wzrastającą ilością zachorowań na koronawirusa, zamknięto cmentarze w dniu 1 listopada. Dlatego wybraliśmy się z Maksem na Powązki w Dzień Niepodległości. Było nadal ciepło i nie padało.
Nie jest wygodnie chodzić w masce kiedy ciepłe, wydychane powietrze szybko studzi się i maska robi się mokra.
Maks jednak bez marudzenia podporządkowuje się wymogom sytuacji…