Maks oglądał jak przyjaciel Elma – Kodi – sadził fasolę i postanowił wczoraj zasiać rzeżuchę na święta. Oto relacja… Maks z mamą wyjął watę z opakowania. Następnie położył watę na odwróconym talerzu i polał wodą. Razem z mamą naciskał na butelkę z wodą… Uformował mokrą watę na talerzu. Razem z mamą odcisnął nadmiar wody i docisnął watę do talerza. Potem sypał na watę nasiona rzeżuchy… Sypał i podlewał… Trudno jest obsypywać strome brzegi talerza, ale jakoś sobie poradził. A dzisiaj Maksio podlewał rzeżuchę i patrzył czy już wykiełkowała…Jeszcze nie. Więc podlewa i czeka… Tak właśnie przyjaciel Elma – Maks posiał rzeżuchę na Święta.