Maks pomagał w przygotowaniu ogórków do kiszenia. Wkładamy ogórki do słoika zielonym końcem do góry. Staramy się ciasno je ułożyć. Do każdego słoika wrzucamy ziarenka pieprzu, ziela angielskiego, ząbki czosnku, kawałki korzenia chrzanu. A teraz bierzemy się za koper… Wkładamy łodygi kopru i baldachy z nasionami. Trzeba je wepchnąć, żeby nie wystawały ze słoika. Ja wkładam jeszcze listki laurowe (pachnące i zdrowe) Już się narobiłem i mam dość. Prostą sprawę zalewy i zamknięcia słoików zostawiam mamie. Na litr wody dajemy 1,5 łyżki soli i zalewamy gorącą zalewą. Potem zamykamy słoiki i czekamy co będzie dalej.