Wakacje dobiegają końca, pora na krótkie podsumowanie.
Na początku lipca Maks pojechał na turnus usprawniający do Rowów.
Spotkanie z morzem.
Maks potrafił już sam wejść do wody i nie trzeba go było trzymać kurczowo za rączkę…
W tym roku furorę robiły wielkie piłki na plaży …
…i na trawniku.
„Żółwiochód”…
Wałki do pływania użyte jako miecze…
Maks lubi grać w cymbergaja.
Maksio kibicuje siłowym zmaganiom…
Maks lubi słuchać piosenek…
Parkowanie autek przed ośrodkiem.
Najbardziej atrakcyjne auto …
w którym można było poszaleć…
Czekając na uroczyste zakończenie turnusu…
Zdjęcie grupowe na schodach przed ” Albatrosem”.