Dzisiaj przyszedł czas na smażenie placuszków z dyni. Miąższ dyni ścieramy na dużych oczkach tarki (nasza była wiórkowana małym dłutkiem). Do miski wkładamy serek waniliowy (220g), całe jajko, cztery kopiaste łyżki mąki pszennej, szczyptę soli i dokładnie mieszamy widelcem. Na koniec dodajemy startą dynię (250g) i całość mieszamy.
Nakładamy łyżką na rozgrzany olej i smażymy.
Maksio zjadł półtora placka z dużym apetytem.
Zupa dyniowa druga łyżka (i ostatnia).
mmmmm, smacznie wygląda :) aż mam ślinkę na te placuszki :)