Archiwum dnia: 3 stycznia 2012

Nowy Rok 2012

Maksio znany jest z tego, że jak przychodzi jego godzina, zwykle między 19-20, po prostu pokazuje, że chce spać.

Także w Sylwestra postąpił zgodnie ze swoimi przyzwyczajeniami i poszedł spać. A spał mocno i nie obudziły go fajerwerki za oknem.
Ale wcześniej pomógł mi przygotować roladki ze szpinaku z ciasta francuskiego.

Opakowanie zamrożonego szpinaku rozmroziliśmy, dodaliśmy zmiażdżony czosnek, starty ser żółty i starty ser rokpol, doprawiliśmy przyprawami do smaku.Wymieszaliśmy z ciepłym szpinakiem i układaliśmy na świeżym cieście francuskim. Dość równo rozsmarowaliśmy szpinak na rozwiniętym blacie ciasta, a potem zwinęliśmy je w roladę. Pokroiliśmy w poprzek walca i otrzymaliśmy małe roladki, które układaliśmy na blasze pokrytej papierem do pieczenia. Piekliśmy w temperaturze 180C około 20 minut.

Bardzo smaczne również z sałatką z rukoli, sera mozarella i koktajlowymi pomidorkami.

 


Natomiast w Nowym Roku Maks bawił się z synem naszych znajomych – Teodorem, którego starał się naśladować. Poszliśmy na plac zabaw…


Nowy Rok przywitany dzwonami rurowymi.


Raz do koła, raz do koła i kompania jest wesoła.


Nowy sprzęt na placu zabaw…


Patrzcie jak się wspinam…