Początek roku to dobra pora, żeby pokazać dziecku na czym polega upływ czasu i jak to się ma do kalendarza. Kupiłam kalendarz z kartkami do zrywania. Każdego dnia przed snem Maks zrywa kartkę. Założyłam mu zeszyt, w którym zostawiamy miejsce na kartkę z kalendarza , a rysujemy w nim, lub coś wklejamy co robiliśmy tego dnia. Ja piszę jaka była pogoda i rysujemy – dziś deszcz i kałuże. Rano wklejamy tę zerwaną kartkę i podpisujemy – zima.