Dzisiaj Maksa odwiedziła Małgosia z Markiem. Było słonecznie, ale trochę chłodno.
Dzieci bawiły się w domu i na zielonym tarasie.
Małgosia w oczekiwaniu na wenę twórczą, a Maks dopinguje ją stukaniem w puszkę.
Maks pokazał Gosi swoje ulubione (chyba) zajęcia, które przygotowaliśmy po powrocie z Krakowa i teraz rzadko do nich wracamy.
Muzyczny domek bardzo się podobał.
Gosia zauważyła, że trzeba Maksowi zasunąć bluzę.
Chwila czułości…
Dzień dobry :)
Przepraszam, że piszę w komentarzu, ale nie udało mi się znaleźć adresu do prywatnej korespondencji… Jestem studentką kierunku pedagogika specjalna. Moja praca magisterka dotyczy blogów prowadzonych przez rodziny osób niepełnosprawnych. Bardzo proszę o wypełnienie niniejszej ankiety. Jest ona anonimowa, wyniki zostaną użyte wyłącznie w celach badawczych. Oto link do ankiety:
http://www.ebadania.pl/e9920f5ca06d2787
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam ciepło :)
Adres do korespondencji zakatekmaksa@gmail.com
Jest podany w Podziękowaniach!
Wypełniłam ankietę.