Archiwum miesiąca: styczeń 2014

Gala e-wolontariatu

W tym roku byłam na warsztatach zorganizowanych z okazji gali V Edycji Konkursu Odkryj e-wolontariat. W tym roku gościła nas klubokawiarnia Państwomiasto . Misją tego konkursu jest pokazanie co dobrego dzieje się w sieci i nagrodzenie najlepszych projektów , które zostały zgłoszone na konkurs. W pierwszej edycji konkursu, w 2009 Stowarzyszenie Zakątek 21 zdobyło II nagrodę.

ewol

W tym roku Organizatorzy nagrodzili następujące projekty:

Wyróżnienie otrzymał Portal Domy Dziecka.org, który dzięki pacy e-wolontariuszy zawiera uporządkowaną bazę informacji dotyczącą nie tylko adresów DD, ale także podstrony pełniące funkcje wizytówek tych domów informacje o wydarzeniach i aktualnych potrzebach.

wyroznienieIII miejsce ex aequo otrzymała Fundacja Itaka- mapa ludzi zaginionych i Caritas Polska- RadioIn

nagroda3Przedstawiciele Fundacji Itaka

3nagrodaPrzedstawiciele RadiaIn

Dwie drugie nagrody przyznano Fabryce Bajekoraz portalowi turystycznemu GuideSign, który wszelkie informacje umieszcza w formie filmików tłumaczonych Polskim Języku Migowym.2nagrodaPrzedstawicielka Bajkowni.

nagroda2Przedstawiciele Guidesign.

I nagrodę otrzymało Centrum Cyfrowe Projekt: Polska Otwarte Zabytki

1nagrodaPrzedstawicielki Centrum Cyfrowego

Zima, zima, zima- sypie, sypie śnieg…

Od tygodnia jest mroźno, a dzisiaj spadło sporo śniegu. Oczywiście w niedzielę mało kto odśnieża więcej niż musi, a jak w nocy więcej napada, to jutro będziemy mieć kłopot z podjechaniem pod górkę…Jednak biel i śnieg mają  swój urok!

zima1Maks jedzie, jedzie w świat sankami, choć nie dzwonią dzwoneczkami…

zima2Zdobywa mniejsze i większe zaspy!

zima3Zjeżdża z górki na pazurki. Pod śniegiem jest sporo lodu.zima4Spycha śnieg łopatą. Przy wietrzyku i temperaturze -7C pół godzinki to dla Maksa  w sam raz.

 

Wizyta u okulisty

Styczeń upłynie Maksowi pod znakiem wizyt u endokrynologa i okulisty. Do endokrynologa idziemy 17 stycznia. Mamy już zrobione badanie hormonów tarczycy i przeciwciał tarczycowych. Niestety dobre wyniki z listopada i grudnia się skończyły i aktualnie przy FT4=1,02   TSH=7 co jest powrotem do punktu wyjścia- wyników  z 12.lutego 2012 kiedy FT4  było w normie, a  TSH niższe niż obecnie (5,27), ale powyżej normy – czyli subklinicznej niedoczynności tarczycy.

15 stycznia Maksa czeka USG tarczycy i wtedy mając komplet badań udamy się do endokrynologa.

Dzisiaj natomiast byliśmy na wizycie kontrolnej u okulisty. Maks ma badany wzrok przy użyciu testów LEA. Na kolanach trzyma kartę z czterema dużymi znakami, a okulista pokazuje mu jakiś znak w szeregu i Maks musi pokazać na swojej karcie , który znak rozpoznaje. Test z bliska wyszedł świetnie, trzy symbole z daleka i koniec skupienia uwagi, bo zza okna doleciał nas warkot motoru! Wygląda na to, że okulary są dobrze dobrane, Maks chętnie je nosi, ale żeby była pewność co do każdego oka Maks musi potrenować skupianie wzroku na tych symbolach, żeby za pół roku rozpoznawać je  przy użyciu jednego oka.

Zabawy z Numiconem – sklep

Gdy Maks wrócił dzisiaj ze szkoły zaproponowałam mu zabawę w sklep z owocami. Nie był zachwycony, gdyż od razu chciał usiąść do komputera. Na tackach ułożyłam plastikowe owoce i położyłam cyfrę arabską, jako cenę. Maksowi dałam zafoliowane kształty numicon od jednego do sześciu. To miały być jego pieniądze. Zabawa jest prosta. On bierze jakiś owoc do koszyka, ja pokazuję cenę i proszę o pieniądze Numicon.

pieniadzeNaburmuszony Maks ze swoimi pieniędzmi.

cenyAsortyment owocowy z cenami.

baMaks chciał banana, pokazuję mu ile kosztuje banan.

dwaBanan już w koszyku, a Maks pokazuje mi swój „numiconowy banknot” o wartości dwa…

koniecKoniec zakupów wygląda tak, że na miejscach zakupionych owoców znalazły się „numicon’owe banknoty”.

Maks słabo rozumiał czego od niego oczekuję. Chociaż bardzo lubi robić zakupy w Lidlu i zawsze domaga się, żebyśmy poszli do sklepu, kiedy przejeżdżamy obok.

Oczywiście pierwsze podejście polegało na tym , że Maks kupuje i od razu płaci za dany owoc, dokładnie tyle ile kosztuje. Jeśli ten etap zaliczy, spróbujemy kupować dwa owoce żeby nauczył się dodawać i płacić sumarycznie za oba. Gdy kompetencje dziecka są jeszcze  wyższe i rozumie na czym polega wydawanie reszty, można kupować owoc i dawać wyższą wartość banknotu, wtedy sprzedający wydaje resztę. Ale u nas daleka droga do tego…

Lasek Bielański

W święto Objawienia Pańskiego pojechaliśmy z Maksem do kościoła w Lesie Bielańskim. Maks dawno tam  nie był, więc wyraźnie się ucieszył kiedy przyjechaliśmy na miejsce. Chodził i przypominał sobie miejsce, gdzie przez sześć lat chodziliśmy na spacery. Jakie też było nasze zdziwienie, kiedy pierwszą spotkaną rodziną była Nina z rodzicami. Oni, tak jak my, mieszkają na Tarchominie.

lb1Maks tu coś Nince tłumaczy….

lb2Zaraz też Maks poszedł zobaczyć czy karuzela stoi tam gdzie ją pamiętał…

Na mszy Maks zachowywał się całkiem dobrze. Wziął udział w dziecięcym pochodzie „Trzech Króli” i sporo czasu spędził przed ołtarzem, chociaż musiał też obejść cały kościół, żeby przekonać się czy wszystko jest tak jak pamięta…

Był wyraźnie poruszony tym zdarzeniem, ponieważ dzisiaj od samego rana pokazywał mi PCS „kościół”. Ja mówiłam, że idziemy dziś do szkoły, a Maks pokazywał mi na PCS „kościół”. Jak jechaliśmy do szkoły przez Most Północny to zaprotestował, gdy nie pojechaliśmy prosto, tylko zjechaliśmy na Wisłostradę…

Tym którzy chodzą na msze do księdza Wojtka nie trzeba tłumaczyć, dlaczego Maks tak lubi to miejsce. On tam czuje się jak u siebie i w zakrystii wita się ze wszystkimi…