Archiwum dnia: 31 lipca 2014

Wieczór z szalonymi laborantkami

Od jakiegoś czasu myślę o przygotowaniu prostych doświadczeń dla Maksa . Ja myślę, ale szalone laborantki w Rowach przygotowały proste eksperymenty z tego co można kupić w sklepie spożywczym. Ocet, soda, barwniki spożywcze, atrament, mąka ziemniaczana i oczywiście woda!
To był bardzo ciekawy pokaz, choć może Maks jeszcze nie potrafił tego docenić!
lab1
Pierwszy pokaz

Okazuje się, że na balonik napełniony wodą, który nie chce przejść przez szyjkę butelki, jest prosty sposób, który sprawia, że taki balonik prawie wskakuje do środka butelki.

Wkładamy do butelki zapalony, namoczony w spirytusie gazik. Zatykamy balonikiem z wodą szyjkę butelki. Płomień gaśnie, powstały gaz się ochładza natychmiast, tworzy się podciśnienie, które wciąga  korek (wodę w baloniku).
Drugi eksperyment

Kolorowa piana powstaje kiedy na sodę spożywczą (NaHCo3) działamy octem (CH3COOH). Wydziela się dwutlenek węgla (CO2) który tworzy pianę. Barwnik spożywczy dodany jest dla zwiększenia efektu wizualnego.

Trzeci pokaz

W tym eksperymencie wykorzystujemy to samo zjawisko fizyczne co w pierwszym, czyli nagle ochłodzenie gazów. Tworzy się podciśnienie i wciąga wodę do słoika

Czwarta zabawa z cieczą, nie cieczą

Ciecz nieniutonowska robimy mieszając mąkę ziemniaczaną z wodą, tak, żeby można było ugnieść z tej masy kulkę. Kiedy przestajemy ściskać kulka skrobiowa natychmiast rozpływa nam się w ręce.

A tak Maks bawił się cieczą nienewtonowską
lab3

Wieczór z papugami

Jest tak, że zwykle z pobytu nad morzem wspominamy jaka była pogoda,  temperatura wody, powietrza…A więc pogoda była wymarzona na plażowanie, ale ile można siedzieć na plaży? Temperatura wody zwykle wynosiła 13-14 C raz tylko woda była cieplejsza: 17C

plaza1Maks i rekin. Na szczęście dmuchany!

plaza2Spotkania z rekinem ciąg dalszy- rób to co ja!

plaza3Mama Alka wykopała dzieciom piaskowe ławeczki!

plaza5To chyba ten dzień kiedy po 17 stopniach następnego dnia znowu było 13. Maks wziął koło i miał nadzieję, że zamoczy się tak jak poprzedniego dnia. Niestety okazało się, że w wodzie morskiej  4 stopnie mniej, to bardzo duża różnica…

Później mieliśmy wieczór z papugami i królem Julianem.

papugi1Papugi były kolorowe i zjawiskowe i okazało się, że to poddane Króla Juliana.

papugi2Tańczyliśmy razem z papugami.

papugi3A potem dzieci krabami karmiły króla Juliana.

kj

 

 

My wspominamy jakie atrakcje przygotowały dla nas szalone laborantki.