W niedzielę byliśmy na 11 urodzinach Olka. Maks z Olkiem znają się już sześć lat. Razem chodzili na zajęcia do OREW-u, a teraz są już trzeci rok w szkole.
Hitem imprezy okazały się łózka piętrowe, na których rozwijało się – szeroko rozumiane – życie towarzyskie . Wchodzenie, schodzenie, to najlepsze ćwiczenia ruchowe. Oczywiście były też zabawy tematyczne – goszczenie się i układanie do snu!
Ciągłe zamiany miejsc, choć Olek jednak preferował dolne łóżko.
…i serwował je na górnym łóżku.
Na górne łóżko stale ktoś wchodził, albo z niego schodził.
Najpierw Olek zdmuchnął świeczki na torcie, a po nim wszyscy po kolei również na nie dmuchali.
Po degustacji sernika, Amelka zarządziła spanie!
Zabawa była bardzo udana i trudno było się rozstać!