W tym roku Maks już drugi raz przechodził grypę. W obu przypadkach zrobiliśmy test, żeby lekarz zdążył przepisać lek przeciwwirusowy, który działa jeśli zacznie się go podawać w dwa dni od początku pojawienia się objawów choroby. W styczniu Maks miał grypę spowodowaną przez wirusy grupy A, a w marcu z grupy B.
W aptece jest kilka rodzajów testów combo, które rozpoznają, czy wirus jest grypowy, czy covidowy i w ten sposób, dość szybko pozwalają rozpoznać chorobę wirusową.
Zrobiłam wymaz z nosa,
umieściłam patyczek z wymazem w dołączonym do testu roztworze
po 2 krople roztworu wkrapia się do każdego otworu na płytce testowej(S)
Za pierwszym razem pokazały się tylko paski kontrolne , czyli test wyszedł ujemny, ale następnego dnia , po zrobieniu kolejnego testu,
po 10 minutach, na teście pojawiła się druga kreska , która zdiagnozowała wirusy grypy typu B. Maks wziął lek i po dwóch dniach gorączka się skończyła, a po pięciu- grypa.
Czekamy na wiosnę, słońce i czas zachęcający do spacerów.