9 maja Maks odwiedził Monikę w CZDz w Międzylesiu, a 12 maja Monika odwiedziła nas na Bielanach.
W międzylesiu byliśmy późno , po 20 i Maksio był już śpiący…
Monika zabawiała Maksa puszczaniem baniek mydlanych, chociaż sama też była zmęczona podróżą, a następnego dnia czekały ją badania lekarskie.
Maksio próbuje negocjować wymianę „samograjów”…
Monika traktowała Maksia jak młodszego braciszka i była bardzo serdeczna.
Dziękujemy za spotkanie!