Styczeń upłynie Maksowi pod znakiem wizyt u endokrynologa i okulisty. Do endokrynologa idziemy 17 stycznia. Mamy już zrobione badanie hormonów tarczycy i przeciwciał tarczycowych. Niestety dobre wyniki z listopada i grudnia się skończyły i aktualnie przy FT4=1,02 TSH=7 co jest powrotem do punktu wyjścia- wyników z 12.lutego 2012 kiedy FT4 było w normie, a TSH niższe niż obecnie (5,27), ale powyżej normy – czyli subklinicznej niedoczynności tarczycy.
15 stycznia Maksa czeka USG tarczycy i wtedy mając komplet badań udamy się do endokrynologa.
Dzisiaj natomiast byliśmy na wizycie kontrolnej u okulisty. Maks ma badany wzrok przy użyciu testów LEA. Na kolanach trzyma kartę z czterema dużymi znakami, a okulista pokazuje mu jakiś znak w szeregu i Maks musi pokazać na swojej karcie , który znak rozpoznaje. Test z bliska wyszedł świetnie, trzy symbole z daleka i koniec skupienia uwagi, bo zza okna doleciał nas warkot motoru! Wygląda na to, że okulary są dobrze dobrane, Maks chętnie je nosi, ale żeby była pewność co do każdego oka Maks musi potrenować skupianie wzroku na tych symbolach, żeby za pół roku rozpoznawać je przy użyciu jednego oka.